Dekokt Veragard

Dekokt Veragard powstał w odpowiedzi na zagrożenie, jakie Krwawica stanowiła dla mieszkańców Hintervoldu. Po pierwszym wybuchu epidemii, królestwo szybko zdało sobie sprawę, że standardowe metody leczenia, zarówno magiczne, jak i medyczne, były niewystarczające w walce z tą przerażającą chorobą. Zespół uzdrowicieli, alchemików i magów pod przewodnictwem Królowej Renée Clagon, a także przy wsparciu finansowym najważniejszych rodów królestwa, przystąpił do poszukiwań alternatywnego rozwiązania.

Po wielu latach badań udało się stworzyć Veragard – skomplikowany dekokt, który ma zdolność spowalniania rozwoju Krwawicy, choć nie potrafi jej całkowicie wyleczyć. W krótkim czasie stał się on symbolem przetrwania dla tych, którzy mogli sobie na niego pozwolić, ale jednocześnie uosabiał podział między bogatymi a biednymi, którzy nie mieli dostępu do tego ratującego życie specyfiku.

Produkcja dekoktu Veragard jest skomplikowana i czasochłonna, co sprawia, że specyfik jest niezwykle rzadki i kosztowny. Głównymi składnikami Veragardu są rzadkie zioła, które można znaleźć tylko w niebezpiecznych rejonach. Ze względu na trudności związane ze zbieraniem składników oraz złożony proces przygotowania, tylko najlepsi alchemicy są w stanie sporządzić Veragard, a jego produkcja jest ściśle kontrolowana przez władze Hintervoldu.

Veragard nie jest lekarstwem na Krwawicę, ale ma zdolność znacznego spowalniania jej postępu. Regularne stosowanie dekoktu zapobiega pojawianiu się zaawansowanych objawów choroby, takich jak krwawienie z oczodołów czy pękanie skóry, co pozwala zarażonym prowadzić względnie normalne życie przez dłuższy czas.

Dekokt działa poprzez stabilizację procesów degeneracyjnych w ciele, które są spowodowane przez Krwawicę. Nie eliminuje samego patogenu, ale blokuje jego zdolność do szybkiego rozprzestrzeniania się po organizmie. Jednak Veragard działa tylko na czas, kiedy jest regularnie zażywany – jego zaprzestanie prowadzi do szybkiego nawrotu objawów i gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia chorego.

Pomimo swojej skuteczności, Veragard ma poważne skutki uboczne. Regularne stosowanie dekoktu powoduje silne uzależnienie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Chory, który zacznie zażywać Veragard, nie może już przerwać kuracji bez groźby szybkiego pogorszenia stanu zdrowia, co sprawia, że pacjenci często popadają w obsesję na punkcie zdobywania kolejnych dawek.

Dodatkowo, ze względu na intensywne działanie na organizm, długotrwałe stosowanie Veragardu prowadzi do wyniszczenia ciała, a w niektórych przypadkach również do zaburzeń psychicznych. Z tego powodu specyfik uważany jest za ostateczną formę leczenia, stosowaną wyłącznie przez najbogatszych i tych, których nie stać na ryzyko pełnego rozwoju Krwawicy.

Veragard jest nadzwyczaj kosztowny i rzadki, ze względu na skomplikowany proces produkcji oraz trudności związane z pozyskiwaniem składników. Większość składników rośnie w niebezpiecznych regionach, a ich zbieranie wymaga wypraw organizowanych przez wyspecjalizowanych najemników i alchemików.

Ze względu na swoją rzadkość, dekokt jest dostępny tylko dla najbogatszych i najbardziej wpływowych mieszkańców Amarantu. Zwykli ludzie, nawet jeśli zarażeni Krwawicą, nie mają praktycznie żadnych szans na zdobycie tego specyfiku, co pogłębia nierówności społeczne i napięcia w wielu królestwach. W związku z tym na czarnym rynku pojawiły się liczne fałszywe wersje Veragardu, co prowadzi do dodatkowych komplikacji w walce z chorobą.