W sercu mroźnych pustkowi Aredaïnu stoi czarnoksiężnik, którego postać emanuje aurą tajemnicy i mocy. Jego czarna zbroja lśni w świetle księżyca, a z dłoni wytryskują błyskawice, rozświetlając mrok. Wokół niego rozciąga się lodowa kraina, pełna ostrych szczytów i splątanych korzeni, które zdają się pulsować pradawną energią. Jego spojrzenie jest zimne i nieprzeniknione, jakby znał sekrety samego czasu.