Jedność z Magią, czyli Natura Żywiołów

Magia Żywiołów, jak już wspomniałem, wykorzystuje pierwotną siłę żywiołów, dla której mag jest przekaźnikiem. Czerpie ona ze struktury samego świata i jest z nim silnie związana. Z tego powodu magowie żywiołów jak nikt odczuwają zmiany w nim - mag jest silniejszy w chwili dominacji własnego żywiołu i odczuwa jego słabość. Jest to zależność nieco podobna do tej, którą przejawiają żywiołaki - czyste twory danego żywiołu. W przypadku magów jest ona jednak o wiele słabsza.

Wiele lat badań pozwoliło nam odkryć, iż żywioły to coś więcej niż czysta magia - to odzwierciedlenie wnętrza maga. Każdy żywioł charakteryzuje inna cecha - burza uderza z zaskoczenia, ogień jest porywczy i gwałtowny, wodę przepełniają spokój oraz majestat, natomiast ziemia jest twarda i nieustępliwa. Mag, który przez długi czas korzysta z danego żywiołu, zaczyna się do niego dostrajać, co pozwala mu na osiągnięcie mistrzostwa. Zmiana ta nie wygląda jednak jak w przypadku Mrocznych Arkan, gdzie to magia wypacza użytkownika - żywioł odnajduje w magu ich cechy wspólne i uwydatnia je, kiedy magia i jej użytkownik spajają się w jedno.

Statystyki, które udało nam się zgromadzić w Minas Veanor, wprost pokazują pewną zależność - zdecydowana większość magów, którzy decydują się na dany żywioł, posiada typ charakteru zgodny z charakterystyką tego żywiołu. Moją teorią jest, iż mag podświadomie wybiera żywioł, z którym będzie najbardziej kompatybilny. Oczywiście może zdarzyć się, że osoba, która z natury jest spokojna, wybiera ogień - uważam jednak, że i tak może być to odpowiedź na głęboko zakorzenioną, podświadomą wręcz cechę, z której posiadania mag nie zdaje sobie sprawy, a która, przy odpowiedniej pracy, może zostać odsłonięta.

Mistrzowskie opanowanie wszystkich czterech żywiołów można więc uznać za oznakę osiągnięcia wewnętrznej harmonii - osoba taka potrafi czerpać z dobrodziejstw każdego z nich. Być może właśnie dlatego jest to tak trudna sztuka - mag musi nie tylko doskonale opanować techniczną stronę swojej sztuki, ale także odszukać w sobie kompatybilność z każdym z czterech żywiołów.

Podstawowe typu osobowości magicznych żywiołów prezentują się następująco:

Tak jak burza jest nieprzewidywalna i uderza z zaskoczenia, tak magowie błyskawic to zwykle skryte jednostki, które skrywają swoje uczucia. Nie oznacza to oczywiście, że są bez wyrazu - osoba taka może być doskonałym kompanem, który potrafi cieszyć się życiem. Charakterystyczny dla nich jest jednak schemat ciszy przed burzą - zwykle opanowani i pogodni, stają się niezwykle gwałtowni w chwili niezwykle silnych emocji - najczęściej negatywnych. Mag błyskawic potrafi się szaleńczo cieszyć, jednak to jego wybuch smutku i złości będzie właśnie prawdziwą burzą.

Ogień ma to do siebie, iż jest szaleńczy i nieuchwytny - odbija się to w jego użytkownikach. Magowie ognia są zwykle bardzo bezpośredni oraz otwarci - nie boją się mówić tego, co myślą. Silnie przeżywają wszystkie emocje - i te dobre, i złe - i równie łatwo je w nich wywołać. Fakt, iż gwałtowny charakter magów ognia jest stały sprawia, iż ich wybuch intensywnych emocji nigdy nie jest tak silny jak ten magów błyskawic - podróżując z magiem ognia trzeba się jednak przyzwyczaić do tego, iż potrafią być płomienni jak on.

Woda to interesujący żywioł. Ocean w jednej chwili potrafi być spokojny i hipnotyzujący, a w drugiej szaleć sztormem, wciąż jednak zachowując swój majestat. Tacy też są często magowi wody. To zwykle bardzo spokojne i opiekuńcze osoby, które potrafią urzekać swoim sposobem bycia. Mag wody nie wybucha gwałtownie. Jego gniew czy smutek są stonowane oraz poważne - niczym południowy lodowiec. Adaptacyjny charakter wody pozwala im się dostosowywać do tego, co się dzieje i przyjmować to lepiej niż inni. Mówi się, że woda uczy pokory i przebaczenia - i tacy właśnie są jej magowie.

Magowie ziemi są idealnym odzwierciedleniem jej siły oraz stałości. To często osoby, które twardo obstają przy swoim i nie zatrzymują się na drodze do celu. Są jednocześnie bardzo opanowani i pewni siebie. Wraz z pozostałymi badaczami zauważyłem zależność, że magowie ziemi dużo rzadziej pozwalają negatywnym emocjom przejmować nad nimi kontrolę - jest to prawie tak, jakby w swojej kalkulacji uznali, że nie warto dawać im zachwiać stabilności ich wewnętrznego świata. Z drugiej strony potrafią oni naprawdę silnie oddawać się pozytywnym emocjom - z tego powodu uchodzą za stanowcze, aczkolwiek pogodne osoby.