Leczenie traum z pomocą Onejromancji

Onejromancja to wyjątkowa dziedzina magiczna, która do tej pory osiągnęła zaskakująco dobre rezultaty, jeśli chodzi o pozytywny wpływ na psychikę pacjentów. Choć sztuka leczenia chorób psychicznych z pomocą Onejromancji nie należy do najprostszych, a najtrudniejsze z zabiegów mogą być wykonywane jedynie przez profesjonalistów, to trzeba jej oddać, że jest prawdziwym przełomem w tej dziedzinie nauki.

Jednym z częściej przewijających się problemów, jeśli chodzi o mentalne zdrowie pacjentów, są różnego rodzaju traumy związane z przeszłymi wydarzeniami, które odcisnęły swoje piętno na pacjencie. Niestety świat, w którym żyjemy, sprzyja powstawaniu negatywnych wspomnień - czasami ich wpływ na umysł pacjenta jest tak silny, że uniemożliwiają mu one normalne funkcjonowanie w społeczeństwie.

Z pomocą takim osobom przychodzi Onejromancja, której praktycy opanowali sposoby na złagodzenie lub całkowite wyeliminowanie skutków trudnych wspomnień. Za ojca całej dziedziny, nazywanej Uzdrawianiem Traum, uznawany jest doktor Ulmer Hiddink, wielebny profesor z Kolegium Midennhüten, napisał pracę o dźwięcznym tytule “Strzaskany Umysł”, w której opisuje szeroki zakres sposobów pracy nad wspomnieniami. Obecnie pozycja ta dostępna jest jedynie w Bibliotece Kolegialnej, a na potrzeby tej pracy przytoczę jedynie fragmenty badań wielebnego profesora Hiddinka.

W leczeniu traum są w zasadzie dwie drogi radzenia sobie z trudnymi wspomnieniami. Pierwszą z nich jest proces priorytetyzowania wspomnień. Traumatycznie wspomnienia stawiane są zwykle przez umysł wysoko w hierarchii wspomnień, przez co towarzyszą nam w zasadzie przez cały czas, często w dużej mierze zakrywając pozytywne wspomnienia, które mogłyby stanowić dla nich jakąkolwiek przeciwwagę. W wyniku takiego funkcjonowania umysłu traumatyczne wspomnienia stają się swoistym czynnikiem określającym nas samych, wpływając zarówno na naszą psychikę, jak i fizyczność - sytuacje, w których mamy do czynienia z realnymi, fizycznymi niepełnosprawnościami bez żadnego podłoża anatomicznego, są bardzo częstym wynikiem traumy.

Priorytetyzowanie wspomnień polega na przebudowaniu naturalnej hierarchii wspomnień, zbijając rangę traumatycznych wspomnień na tyle, aby były odczytywane przez umysł jako mniej istotne. Proces ten pozwala na przeniesienie znacznej ulgi pacjentowi - priorytetyzacja pozwala mu skupić się na codziennym życiu i w dużym stopniu zmniejsza wpływ negatywnych wspomnień na jego umysł. Samo priorytetyzowanie wspomnień jest jednak długotrwałym procesem, który wymaga zwykle przynajmniej kilku sesji Onejromancji. Sam zabieg nie jest mocno skomplikowany jednak wymaga od Onejromanty precyzji oraz dobrej znajomości wspomnienia, nad którym pracuje oraz wspomnień pokrewnych - są to wspomnienia bezpośrednio związane z traumatyczną sytuacją, które jednak nie są jej częścią. Podczas zabiegu pacjent przez cały czas musi znajdować się głębokim śnie, który pozwoli na odpowiednią pracę z umysłem. Jedna sesja może potrwać nawet kilka godzin - w jej trakcie zadaniem Onejromanty jest zmienianie krok po kroku traumatycznego wspomnienia w taki sposób, aby odebrać mu wyrazistość. Można to osiągnąć na przykład poprzez temperowanie nasilenia towarzyszących mu emocji, czy modyfikowanie niewielkich, pojedynczych elementów, aby były mniej konkretne dla umysłu lub przynosiły pozytywne skojarzenia.

Sukces pełnego zabiegu może być naprawdę zbawienny w skutkach. U większości pacjentów, którzy z powodzeniem poddali się priorytetyzowaniu wspomnień, zmniejszone objawy traumy widoczne są już na kilka dni po ostatniej sesji lub zaczynają się nawet w trakcie prowadzenia sesji. Zabieg pozwala pozbyć się fizycznych dolegliwości związanych z traumą, a także złagodzić psychiczne problemy. U sporej części pacjentów priorytetyzacja wspomnień pozwala na regenerację umysłu i większościowe lub nawet całkowite pozbycie się efektów traumy na przestrzeni kilkunastu miesięcy. Choć dobrze przeprowadzony i odpowiednio wybalansowany proces powinien w większości przypadków zakończyć się sukcesem, to w przypadku zbyt dużych ingerencji istnieje szansa na odrzucenie priorytetyzacji przez umysł - w takich wypadkach cały zabieg wymaga ponowienia, oczywiście po poprzedzającym je wywiadzie określającym zasadność przeprowadza go jeszcze raz. Wywiad taki może określić, że priorytetyzowanie wspomnień najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie sobie poradzić z danym przypadkiem - cześć Onejromantów decyduje się wtedy na skorzystanie z drugiej ścieżki.

Jest nią proces usuwania lub znacznej modyfikacji wspomnień. Jest on dużo szybszy i wymaga mniej precyzji, bo pozwala w zasadzie na wycięcie z umysłu całości lub części traumatycznego wspomnienia. Zabieg ten jest jednak bardzo nieprzewidywalny - nawet przeprowadzony w pełni poprawnie może mieć negatywne skutki. Oczywiście pozwala on na całkowite usunięcie traumy, jednak pozostawia lukę w umyśle, która może na niego wpłynąć na przeróżne sposoby. Często umysł załamuje się, nie mogąc znaleźć uzupełnienia dla usuniętego wspomnienia - powoduje to kolejne problemy psychiczne, które w ekstremalnych przypadkach mogą być dużo gorsze od skutków traumy, a nawet powodować silne bodźce autodestrukcyjne. Zanotowano przypadki, w których usunięcie wspomnienia skutkowało całkowitym załamaniem się osobowości pacjenta - w najlepszych wypadkach w znaczący sposób zmieniało to jego charakter, a w najgorszych całkowicie upośledzało pracę umysłu, powodując ogromne mentalne oraz fizyczne szkody. Z tego względu korzystanie z procesu usuwania wspomnień dopuszczalne jest jedynie w przypadkach wyjątkowo ciężkich i niebezpiecznych traum. Nawet wtedy Kolegium odradza jednak korzystanie z tej metody, jako że nawet najlepsi Onejromanci nie są w stanie przewidzieć pełni jej skutków. Generalnie rzecz biorąc korzystanie z metody usuwania wspomnień traktowane jest jako nieprofesjonalne i w niektórych przypadkach może nawet skutkować odebraniem uprawnień.