Mapunteon

Mapunteon, ognisty smok, był imponującym i budzącym grozę przedstawicielem swojej rasy. Choć ogniste smoki są zazwyczaj większe od pozostałych, Mapunteon wyróżniał się wyjątkowo dużymi rozmiarami, które budziły respekt i strach w sercach tych, którzy mieli nieszczęście stanąć na jego drodze.

Jego ciało było pokryte grubymi, czerwonymi łuskami, które lśniły niczym rozgrzany metal. Każda łuska była doskonale dopasowana do sąsiedniej, tworząc niemal nieprzeniknioną barierę chroniącą smoka przed wszelkimi zagrożeniami. W szczególności na brzuchu, gdzie łuski były nieco jaśniejsze, widniała wielka, widoczna blizna po ciosie z balisty, która przypominała o jego waleczności i licznych bitwach, jakie stoczył.

Głowa Mapunteona była masywna, z parą zakrzywionych rogów, które wyrastały z jego czaszki, nadając mu jeszcze bardziej przerażający wygląd. Jego oczy, płonące intensywnym, czerwonym blaskiem, były głęboko osadzone i emanowały nieustanną wściekłością oraz determinacją. Z jego nozdrzy często wydobywały się małe strumienie dymu, a z paszczy, uzbrojonej w rzędy ostrych jak brzytwa zębów, mogły wydobyć się potężne strumienie ognia.

Jego skrzydła były olbrzymie, pokryte błoniastą skórą o ognistym odcieniu, która była zarówno mocna, jak i elastyczna. Rozpościerając je, Mapunteon mógł pokryć ogromne przestrzenie, a ich trzepotanie przypominało huk grzmotu. Skrzydła były dodatkowo wzmocnione silnymi kośćmi, co pozwalało mu na długie loty i gwałtowne manewry.

Grzbiet Mapunteona był usiany rzędami ostrych kolców, które biegły od karku aż po koniec ogona, stanowiąc naturalną broń oraz ochronę. Jego ogon był długi, giętki i zakończony kolejnym, potężnym kolcem, który mógł służyć zarówno do walki, jak i do stabilizacji podczas lotu.

Cztery potężne łapy Mapunteona zakończone były ostrymi pazurami, które były w stanie przebić najtwardszą skałę. Jego ruchy były pełne gracji i siły, a każdy krok stawiał z niebywałą pewnością siebie. Jego cała postać emanowała aurą niszczycielskiej mocy i majestatu, co sprawiało, że każdy, kto go zobaczył, od razu zdawał sobie sprawę, że ma do czynienia z istotą niezwykle potężną i starożytną.

Mapunteon był prawdziwym ucieleśnieniem ognistego żywiołu, a jego wygląd odzwierciedlał zarówno jego ogromną siłę, jak i niezłomną naturę, która nie znała strachu ani litości.

Mapunteon posiada niezwykłe umiejętności, które uczyniły go jednym z najpotężniejszych smoków w historii. Jego oddech ognisty jest zdolny spalić wszystko na swojej drodze, a jego ogromne skrzydła pozwalają mu szybko przemieszczać się po niebie.

Ponadto, jego inteligencja i spryt sprawiają, że jest niebezpiecznym przeciwnikiem w walce, zarówno na ziemi, jak i w powietrzu.

Jest bardzo mądry i doskonale rozumie ludzi oraz to, jak żyją.

Jako ognisty smok jest naturalnie połączony z żywiołem ognia, co pozwala mu na rzucanie zaklęć z dziedziny pirokinezy oraz czyni go odpornym na ogień. Jednakże, mocniej rani go lód oraz chłód.

Kiedy powstała Drakaria, a Jimmy Cenwulf postanowił oblegać Silmaaroon, Mapunteon zdecydował się bronić miasta. Jimmy posiadał bardzo rzadką zdolność, by oddziaływać emocjonalnie na inne istoty. Najczęściej wykorzystywał ją, by narzucić ogromną, niemal nienaturalną miłość wobec właściciela zdolności, co sprawiało, że stawali się praktycznie zniewoleni. Jimmy wykorzystał tę zdolność, by sprawić, żeby Mapunteon absurdalnie zakochał się w nim, naginając go w ten sposób do swojej woli.

Przy pomocy smoka Jimmy zdobył cały Amarant i Eudarię, ale po wojnie nie korzystał już z mocy smoka, ponieważ pragnął rządzić i przynosić sprawiedliwość, zamiast niszczyć. Niemniej Mapunteon pozostał symbolem - bezpieczeństwa dla zwolenników nowego władcy lub terroru dla tych, którzy Najwyższego Króla Drakarii nie popierali.

Kiedy wybuchła III Wojna Amarantu Mapunteon został wykorzystany, by zatrzymać wielką armię Araulenu - zużył całą swoją moc, by uwięzić wrogią armię w dolinie, co zmusiło ich do kopania podziemnych tuneli, by chronić się przed jego ogniem.

Niestety Arauleńczycy mieli świetnego inżyniera, Doriana Salvierrę, który stworzył balistę, którą użyli, by ciężko ranić Mapunteona, co zmusiło go do ucieczki. Podczas bitwy o Dragmaaroon, która była ostatnią bitwą z Drakarią, Mapunteon został ponownie ranny i uciekł. Po bitwie Drakaria upadła, a Jimmy został wygnany z Amarantu. Mapunteon, z powodu swojej miłości do Jimmy'ego, popadł w obłęd. Teraz żyje na północy Morbergu i atakuje wszystko, co się rusza. Dolina, w której mieszka została nazwana Pustkowiem Mapunteona. Król Araulenu zorganizował nawet oficjalne polowanie na niego, ponieważ szalony Mapunteon uważany jest za jedno z największych zagrożeń dla stabilności całego regionu.

Po upadku Drakarii i wygnaniu Jimmy'ego z Amarantu, Mapunteon popadł w obłęd. Jego miłość do Jimmy'ego sprawiła, że stał się niebezpiecznym zagrożeniem dla wszystkich mieszkańców Morbergu oraz okolic. Pomimo tego, że dla wielu jest on symbolem terroru Drakarii, prawda jest taka, że Mapunteon jest ofiarą tej sytuacji. Został niegięty do woli przez Jimmy'ego, wykorzystującego swoją rzadką zdolność do manipulacji emocjami. Ulegając tej magicznej manipulacji, Mapunteon został wciągnięty w absurdalną miłość do swego pana, co sprawiło, że jego umysł został zniszczony.

Teraz Mapunteon pozostaje samotny, pozbawiony sensu swojego życia. Jego szaleństwo sprawia, że atakuje wszystko, co się rusza, niszcząc i siejąc strach wśród mieszkańców Morbergu. Jednakże, w głębi swego serca, Mapunteon wciąż tęskni za dawnymi czasami, kiedy był bohaterem i towarzyszem ludzi.

Zorganizowane przez Króla Edgara var Langvera z Araulenu polowanie na niego sprawia, że żyje w ciągłym zagrożeniu i jest zaszczuty. Najwięksi wojownicy zjeżdżają się, aby go zabić i otrzymać nagrodę, co tylko zwiększa jego izolację i samotność. Powstała nawet gildia Łowców Smoków tylko w celu zbicia Mapunteona - każda kolejna walka staje się coraz trudniejsza.

Jego tragedia jest jednym z najbardziej poruszających epizodów w historii Amarantu, ukazującym jak potężne stworzenie może być zniewolone przez manipulację i wykorzystanie.

• Mapunteon w swojej szczytowej formie był jedną z najpotężniejszych istot w świecie Angvalion.