Necronomicon IV: Kult Martwej Ręki
Biblioteka Świata Angvalion
strona jest częścią bibliotekeki angvalion

Necronomicon IV: Kult Martwej Ręki

Biblioteka Świata Angvalion
strona jest częścią bibliotekeki angvalion
Tytuł

Tytuł

"Kult Martwej Ręki"

Autor

Autor

nieznany

Sekcja

Sekcja

Necronomicon

Tematyka

Tematyka

Nekromancja

Valeriya Petrova, jedna z mistrzyń Kręgu Martwej Ręki po inwazji arauleńskiej zauważyła narastający problem - Paladyni byli wzorowo nauczeni jak rozpoznawać "apostatów". Cały świat poszedł naprzód w kwestii wykrywania nekromancji. Jest coraz mniej sposobów, aby pozostać w ukryciu.

Valeriya stwierdziła, że tylko małe, bardzo elitarne grono mrocznych magów będzie w stanie posiąść widzę wystarczającą, aby wreszcie udoskonalić ten świat. Rozpoczęła polowanie, w wyniku, którego zabiła wszystkich członków Martwej Ręki poza czwórką swoich najbardziej pojętych uczniów, ustanawiając Zasadę Valeriyi.

Zasada Valeriyi traktuje, że uczeń może zostać mistrzem i wziąć swoich uczniów tylko wtedy jeśli zabije swojego mistrza oraz pozostałych uczniów. Ma to doprowadzić do wzajemnego napędzania swojego rozwoju jako nekromanty - uczniowie staje powiększają swoją moc, aby pewnego dnia móc zabić resztę, a mistrzowie nie mogą pozwolić, aby uczniowie byli lepsi od niego, jednocześnie ich szkoląc, aby ciągle działać zgodnie z planem. Doprowadza to do sytuacji, w której każdy nowy mistrz jest potężniejszy od poprzedniego.

Któremuś pokoleniu uczniów Martwej Ręki udało się opracować sposób na wskrzeszanie szczątków magów, tak, aby z pomocą magii nekromanty ponownie wzniecić w tej formie talent magiczny. Te istoty nazywają się liszami i są ważna częścią szybkiego rozrostu armii, ponieważ ich lepsze wersje, arcylisze, są w stanie również ożywiać zwłoki.

Martwa Ręka pozostaje w ukryciu od wielu lat, lecz chodzą pogłoski, że armia nekromantów, na czele której pomaszerował Król Harmond na Hintervold została stworzona przez niejakiego Agrippę. Udało mi się dowiedzieć, że to był ważny, Kalladański mag, który został wysłany do Vuldaru z misją przekabacenia vuldarczyków na stronę Imperium. Pewnym jest, że był bardzo potężnym nekromantą. Wśród pewnych nekromantów panuje przekonanie, że ów arberter należał do Kultu Martwej Ręki.

Czy był uczeniem? A może mistrzem? Tego nie wiadomo, lecz podobno nigdy wcześniej nie opuścił Kalladanu. To oznacza, że Kult przeniósł się do Kalladanu albo złamano zasadę Valeriyi. Pod warunkiem, że naprawdę należał do Kultu. Jego bardzo wysokie umiejętności sugerują, że tak.