Alfred var Pyke

Alfred var Pyke

Postać znana jako

Postać znana jako

Obrońca Wysp Południowych

Dziedzic Pykport

Dziedzic Wysp Południowych

Typ Charakteru

Typ Charakteru

Chaotyczny Dobry

Rasa

Rasa

Człowiek (Południowiec)

Płeć

Płeć

mężczyzna

Alfred var Pyke był pierworodnym synem Alrysa var Pyke oraz Alveny var Pyke z domu Pontfield. Jako dziedzic Wysp Południowych, od najmłodszych lat szkolony był do roli przyszłego hrabiego. Wybitny strateg, niezrównany marynarz i doskonały wojownik, budził szacunek i respekt zarówno wśród Południowców, jak i daleko poza granicami swojego domu. Był prawdziwym wzorem Południowca – silny, dumny i niezłomny w walce o wolność swojego ludu.

Zginął podczas III Wojny Amarantu, pojmany przez generał Smoczego KorpusuHeledd Nest, która zmusiła go do brutalnej walki na arenie, gdzie w ogromnych męczarniach dokonał żywota. Jego śmierć zjednoczyła Południowców przeciwko Drakarii i stała się jednym z katalizatorów ich zwycięstwa.

Charakter

Alfred var Pyke był uosobieniem honoru i siły, ale również mężczyzną, na którym ciążyła ogromna odpowiedzialność. Od najmłodszych lat wiedział, że jego życie nie należy do niego – należało do ludu Wysp Południowych.

Był osobą niezwykle lojalną wobec swojego ojca, rodu i rodzeństwa, szczególnie swojej młodszej siostry Nimuë, z którą łączyła go wyjątkowa, niemal duchowa więź. Tylko jej powierzał swoje najgłębsze myśli, wiedząc, że nie zostanie osądzony.

W bitwie był bezlitosny i odważny, zawsze walczył na pierwszej linii, a jego charyzma sprawiała, że żołnierze podążali za nim bez wahania. Choć był surowy i wymagający, nigdy nie oczekiwał od innych więcej, niż od samego siebie.

Jego największą pasją było morze – kochał statki, żeglowanie i łupieżcze wyprawy, ale przede wszystkim pragnął zbudować swój własny statek, który miał stać się symbolem jego dziedzictwa.

Umiejętności

Wojownik i Strateg

Alfred był niezrównanym wojownikiem – posługiwał się toporem z taką siłą i precyzją, że mogli mu dorównać jedynie najpotężniejsi normanowie. Był wysoki, barczysty, o sile dorównującej kilku mężczyznom, co czyniło go prawdziwym postrachem na polu bitwy.

Miał również smykałkę do strategii – potrafił przewidywać ruchy przeciwnika i zawsze wybierał najlepszą taktykę, aby pokonać wroga, szczególnie na morzu.

Marynarz i Dowódca Floty

Był wybitnym marynarzem, a jego naturalny talent do żeglugi sprawił, że szybko został jednym z najlepszych dowódców morskich w historii Południowców. Wspólnie z Carmagiem var Black utworzył Flotę Dwóch Admirałów, która co roku nękała hazardzkie wybrzeża, zdobywając bogactwa i siejąc postrach wśród ich wrogów.

Przywódca i Symbol Południowców

Jego charyzma i naturalne zdolności przywódcze sprawiały, że ludzie mu ufali. Był urodzonym liderem, który nie bał się podejmować trudnych decyzji.

Biografia

Wczesne Lata

Alfred urodził się jako pierworodny syn Alrysa var Pyke i Alveny var Pyke z domu Pontfield, co z miejsca uczyniło go przyszłym władcą Wysp Południowych. Już od dzieciństwa spoczywała na nim ogromna presja – wiedział, że musi stać się liderem, który poprowadzi Południowców ku świetlanej przyszłości. Miał trójkę rodzeństwa: młodszego Arthura, najmłodszego Alcreda oraz starszą przyrodnią siostrę, syrenę Nimuë.

Jego edukacja obejmowała historię, politykę, ekonomię, a przede wszystkim żeglugę, którą pokochał najbardziej. Jego największym marzeniem było zbudowanie własnego statku, który miał stać się jego dumą.

W młodości największą więź miał z Nimuë, swoją przyrodnią siostrą-syreną. To właśnie jej powierzał swoje największe troski, ponieważ jako jedyna nie oceniała go jako przyszłego władcę, lecz po prostu jako brata.

Często spotykali się na wybrzeżu – Alfred siadał na skale, a Nimuë wynurzała się z fal, aby słuchać jego rozterek. Mimo różnic, rozumieli się bez słów. Był jedną z nielicznych osób, przy których mogła być po prostu sobą.

W wieku siedmiu lat został oficjalnie ogłoszony dziedzicem, a wszystkie rody Wysp Południowych zjechały się do Pykeport, aby złożyć mu hołd i ślubować lojalność. Rok później wyjechał na Uniwersytet Torragburh na Wyspach Kirlańskich, gdzie poznawał kirlańskich władców i ich przyszłych dziedziców.

Flota Dwóch Admirałów

W wieku piętnastu lat Alfred zebrał swoją drużynę i wyruszył na morze, gdzie rozpoczął słynne łupieżcze rajdy na hazardzkie statki i porty. W ten sposób zaprzyjaźnił się z Carmagiem var Black, który stał się jego bliskim towarzyszem i sojusznikiem.

Wspólnie utworzyli Flotę Dwóch Admirałów, której rajdy siały postrach wśród wrogów Południowców. Jego działania doprowadzały ojca do szaleństwa, ale Alrys wiedział, że sam w jego wieku był taki sam i nie zamierzał go powstrzymywać.

Gdy jego młodszy brat Arthur dorósł, dołączył do niego jako pierwszy oficer jego statku. Mimo, że dzieciństwie często walczyli ze sobą i rywalizowali, Od tamtej pory byli nierozłączni – Alfred był dla niego zarówno bratem, jak i mentorem, ucząc go żeglugi, strategii i sztuki wojennej. Ich relacja była pełna szacunku i lojalności, a Arthur nigdy nie kwestionował autorytetu starszego brata.

Podczas swoich wypraw spłodził trójkę bękartów – Cuthsige, Ethne oraz Einharda Blackwaterów. Nigdy ich nie odrzucił, zapewnił im godne życie w Pykeport, a ich matkami się zaopiekował.

III Wojna Amarantu

Kiedy wybuchła III Wojna Amarantu, Alfred został mianowany głównym dowódcą armii Wysp Południowych. Był niekwestionowanym autorytetem na morzu – żaden inny dowódca nie mógł się z nim równać w prowadzeniu bitew morskich. Pod jego dowództwem flota Wysp Południowych, wspierana przez Arthura i Carmaga var Blacka, zyskała przewagę nad drakarańskimi okrętami. Alfred, znając każdą mieliznę, każdy prąd i każdą sztuczkę Południowców, potrafił rozgrywać bitwy tak, by przeciwnik nie miał szans na ucieczkę. W serii starć marynarka Drakarii była sukcesywnie osłabiana, a południowe wyspy Amarantu stawały się coraz trudniejszym celem dla wrogich wojsk.

Najmłodszy z braci, Alcred, który był magiem, bardzo chciał dołączyć do wojny i walczyć u boku braci, ale ojciec miał dla niego inne zadanie – miał pomóc Radzie Wojennej w formowaniu nowej Kapituły. Przed jego wyjazdem Alfred odbył z nim rozmowę, której Alcred nigdy nie zapomniał. Powiedział mu wtedy, że jest z niego dumny, że to, co robi, jest równie ważne jak walka na wojnie i że Araulen będzie go potrzebował bardziej, niż mu się wydaje. Obaj nie wiedzieli, że była to ich ostatnia rozmowa.

Jednak wojna nie toczyła się jedynie na wodzie. Na Wyspy Południowe przybyło wsparcie z Araulenu, ale także drakarańska generał Smoczego Korpusuelfka półkrwi Heledd Nest. Była doświadczonym i bezwzględnym dowódcą, a jej taktyki opierały się na agresywnych, brutalnych atakach i podstępnych manewrach. Szybko okazała się być największym zagrożeniem dla Południowców, zmieniając strategię wojny na ich niekorzyść.

W końcu doszło do ważn ej bitwy. Alfred, Arthur i Carmag stanęli na czele floty Południowców, gotowi do ostatecznego uderzenia. Drakarańczycy, wiedząc, że nie mogą wygrać na morzu, postanowili zwabić ich w pułapkę. Heledd Nest sprytnie wykorzystała ich przewagę ofensywną i upozorowała odwrót, pozwalając flocie Alfreda na desant na jednej z wysp. W rzeczywistości czekała tam na nich zasadzka. Gdy tylko zeszli na ląd, Nest uderzyła z ukrycia – jej wojska zamknęły drogę ucieczki, zmuszając Południowców do niekorzystnej walki na ziemi, gdzie ich lekkozbrojne oddziały nie miały takiej przewagi jak na wodzie.

Walka była brutalna i chaotyczna. Alfred i Arthur walczyli ramię w ramię, siekąc przeciwników toporami, ale ich ludziom zaczynało brakować sił. Nest osobiście dowodziła atakiem, wykorzystując swoje elitarne jednostki do rozbicia arauleńskich oddziałów. W końcu Alfred został otoczony i pojmany przez żołnierzy Drakarii. Arthur próbował go odbić, ale przewaga liczebna przeciwnika była zbyt wielka – został ranny i cudem zdołał się wycofać, gdy Carmag przejął dowodzenie nad resztkami floty i dał sygnał do odwrotu.

Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:

III Wojna Amarantu
Angvalion Book

Śmierć i Dziedzictwo

Generał Nest postanowiła upokorzyć Alfreda, każąc mu walczyć ze swoimi ludźmi na arenie. Tortury, głód i nierówna walka sprawiły, że umierał w męczarniach, a jego śmierć była punktem zwrotnym w wojnie.

Mówi się, że gdy umierał, syreny zapłakały, a przyroda zamarła w bezruchu. Jego śmierć rozjuszyła Południowców, którzy widzieli w nim męczennika, którego należy pomścić.

Kiedy wojna dobiegła końca, jego brat Arthur pojmał Heledd Nest i przekazał ją ojcu. Alrys skazał ją na bolesną śmierć, każąc przykuć ją łańcuchami do kamienia na wybrzeżu, gdzie powoli umierała z głodu i pragnienia, a kruki wyjadały jej ciało.

Rodzina Pyków nigdy nie podniosła się po śmierci Alfreda – Arthur, jego następca, nigdy nie czuł się gotowy do objęcia władzy, a Alrys stopniowo popadał w szaleństwo.

Południowcy jednak nigdy nie zapomnieli swojego dziedzica – jego legenda żyje w pieśniach i opowieściach, a jego imię stało się symbolem walki o wolność i honor Wysp Południowych.

Przebieg Wydarzeń

Alfred var Pyke