Tytuł
"O Zabijaniu Psioników"
Autor
nieznany
Wydawca
Sekcja
O Zabijaniu Psioników
Tytuł
"O Zabijaniu Psioników"
Autor
nieznany
Wydawca
Sekcja
O Zabijaniu Psioników to
praca magisterska , która początkowo została opublikowana przezUniwersytet Whisperhout po odmowieKapituły Arauleńskiej , niezezwalającej na jej oficjalne wydanie. Dopiero po latach Kapituła zgodziła się na publikację ocenzurowanej wersji tekstu. Autor dzieła pozostaje do dziś nieznany.
Wszelki talent jest darem boskim, albowiem wznieść człeka nad pospolitość i dać mu moc ku przemienianiu świata jest przywilejem wyłącznie istot nadludzkich. A jednak, są takie talenta, które, choć na pozór przypisane człowiekowi, w swej istocie tak dalece odbiegają od natury ludzkiej, że stają się klątwą, nie zaś łaską, stając w opozycji do boskiego porządku i stwarzając zagrożenie dla ładu, jaki od zarania dziejów sprawiedliwie rządzi światem. Takim talentem jest moc Psioników, o których czynie się tu wywód, aby rozjaśnić myśl o konieczności ich eliminacji.
Wprawdzie widać na pierwszy rzut oka nieunikniony moralny dylemat, gdy mowa o zabijaniu istot ludzkich, albowiem nawet występni zasługują na litość, a nadzieja poprawy winowajcy ma swoje miejsce pośród cnót człowieczych. Jednakże Psionicy nie podlegają takimże moralnym zasadom jak inni, gdyż ich talent nie jest jedynie mrocznym darem, lecz zgoła wyjątkową aberracją, która wypacza ich postrzeganie drugiego człowieka i zniekształca ich własne emocje, odbierając im zdolność do współczucia i poszanowania cudzej wolności.
Na pierwszym miejscu postawić należy przestrogę: Psioników nie sposób kontrolować, albowiem ich moc tkwi głęboko w duszy i jest niezależna od woli ludzkości czy jakiegokolwiek prawa. Wszelkie próby ujarzmienia takiego talentu skazane są na niepowodzenie, a Psionik pozostaje całkowicie odporny na wszelakie środki dyscyplinujące. W ich naturze leży zdolność do przenikania w umysły ludzkie, kształtowania emocji i wolności wedle swego kaprysu, co wypacza ich samo postrzeganie bliźnich i czyni ich niebezpiecznymi tyranami, gotowymi każdej chwili naruszyć ład, który czcigodna Kapituła winna chronić.
Psionik nie dostrzega w człowieku jego wewnętrznej wartości; przeciwnie – postrzega go jako obiekt manipulacji, z łatwością przywodząc na skraj rozpaczy lub ku bezkrytycznej adoracji. Tak oto ich moc, choć pierwotnie przypisana im przez los czy może przez błąd natury, prowadzi ich nieuchronnie ku tyranii, gdyż każdy Psionik wcześniej czy później ulega pokusie dominacji, uznając wolę innych za narzędzie służące ich własnym, egoistycznym celom. Bez wahania i wyrzutów sumienia kształtują oni cudze emocje, nierzadko doprowadzając swoje ofiary ku obłędowi, a ich działania pozostają niemal niewykrywalne i niemożliwe do udowodnienia.
Zważmy tedy, iż w historii naszego świata liczni Psionicy podejmowali próby panowania nad bliźnimi, a ich czyny, pozostawione bez kontroli, rozrywały spójność i spokój społeczności. W rzeczy samej, nasza odpowiedzialność, jako obrońców sprawiedliwości i bezpieczeństwa, nie pozwala na tolerowanie takiego zagrożenia. Moralność nakazuje eliminację tego, co wypacza człowieczą duszę i sprowadza zniszczenie na otoczenie. Psionicy nie tylko niszczą samych siebie, zatracając moralne rozeznanie dobra i zła, lecz również wywołują zagładę w życiu tych, których uczucia zmanipulowali, czyniąc ich narzędziem swoich żądz i pragnień.
Podsumowując, zabijanie Psioników, choć w swej naturze jest aktem ostatecznym, stanowi konieczność w obronie wspólnoty, ładów boskich i prawości. Ich talent, niezrozumiały, niemożliwy do kontrolowania, a zarazem nieuchronnie wypaczający ich moralne zasady, zagraża bezpieczeństwu nas wszystkich. Przeto Kapituła ma obowiązek nie tylko moralny, ale i egzystencjalny, by dążyć do eliminacji Psioników i tym samym zapewnić trwały pokój pośród społeczności, jakiej służymy z oddaniem i niezachwianą wiarą w sprawiedliwość.