Bitwa o Quintus Sectum

Bitwa o Quintus Sectum

Bitwa o Quintus Sectum
Otwórz obrazek

Bitwa o Quintus Sectum

Otwórz obrazek
Wojna

Wojna

II Wojna Amarantu

Rok bitwy

Rok bitwy

3:177

Agresor

Agresor

Araulen

Hintervold

Silmaaroon

Przywódcy agresora

Przywódcy agresora

Król Henry Wielki

Bitwa o Quintus Sectum była jednym z kluczowych wydarzeń podczas II Wojny Amarantu, której celem było obalenie kalladańskiego reżimu na wyspie świątynnej Quintus Sectum. Był to też ważny i bardzo mocny cios wymierzony w światowy handel niewolnikami.

Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:

II Wojna Amarantu
Angvalion Book

Tło historyczne

Quintus Sectum to wyspa świątynna kalladańska, położona w królestwie Capiscum w Imperium Kalladańskim. Przed II Wojną Amarantu była zarządzana przez znany kalladański ród Parlathanów. Quintus Parlathan rozbudował ją, oddając całkowicie pod władanie smoczemu bogowi śmierci, Kerlithowi. Na tej wyspie przetrzymywano liczne rzesze niewolników, sprowadzanych zarówno z obszaru królestwa, jak i zza jego granic. Warunki, w jakich przebywali, były nieludzkie - praca, którą musieli wykonywać, trwała aż do momentu, gdy wycieńczeni umierali.

W momencie zbliżania się końca II Wojny Amarantu, zjednoczone Królestwa Amarantu postanowiły wykorzystać słabość Kalladańczyków i zniszczyć wyspę, jednocześnie ratując przebywających tam niewolników. Inicjatywę tę podjął arauleński król Henry Wielki, któremu towarzyszyły armie Silmaaroonu oraz Hintervoldu. W działaniach wspierała go także Arauleńska Kapituła, pod przywództwem Starszego Magistra Josepha Pollarda.

Przebieg

Atak na Quintus Sectum był całkowitym zaskoczeniem dla Kalladańczyków, jednak nie mieli zamiaru łatwo się poddawać. Armia Araulenu była zmuszona do oblegania wyspy, co stanowiło ogromne wyzwanie. Atakować umocnienia musieli z morza, ponieważ fortyfikacje i ciągły ostrzał nie pozwalały żołnierzom na skuteczne lądowanie. Dodatkowo Danarius Oppius Parlathan, będący aktualnym zarządcą Quintus Sectum, wystawił przeciwko Królestwom Amarantu jeden z Imperialnych Pancerników - owianych złą sławą potężnych, prawie niezatapialnych statków o ogromnej sile ognia. Arauleńczycy musieli walczyć z nim przez prawie dwadzieścia godzin, stale narażając się na wrogie ostrzały.

Oblężenie Quintus Sectum trwało cztery dni. Dopiero trzeciego dnia Arauleńczycy zdołali zejść na ląd, gdzie stoczyli krwawą bitwę z wojskami arbertera Danariusa Parlathana. Straty po obu stronach były ogromne. W pewnym momencie Kalladańczycy byli nawet bliscy odeprania wroga, jednak stan ich wojsk zaczął się załamywać. Arberter Parlathan liczył do ostatniej chwili na wsparcie z pozostałych części królestwa, lecz nigdy ono nie nadeszło - został pozostawiony sam sobie przez swoich wrogów politycznych. Ostatecznie wojska króla Henryego Wielkiego zdołały przedrzeć się przez mury Quintus Sectum.

Atakujący szybko zdobyli niewolnicze Szczurze Nory. W celu ułatwienia sobie ucieczki, Kalladańczycy wypuścili niewolników z ich klatek, licząc na to, że ogarnięci paniką i z oślepionymi nadziejami na wolność stworzą przeszkodę dla wojsk Amarantu, co umożliwi ucieczkę ich panom. Fala uciekinierów rzeczywiście spowolniła postępy wojsk króla Langvera. Niektórzy niewolnicy nawet sięgnęli po broń, aby walczyć za swoich dawniejszych panów - było to bolesne spostrzeżenie skutków działań Kalladańczyków. Kryzys udało się jednak szybko zażegnać - część żołnierzy pozostała, aby chronić wyzwolonych, podczas gdy reszta ruszyła w pościg za wrogiem.

Najcięższe walki miały miejsce w Dzielnicy Świątynnej. Po kilku godzinach zmagań Królestwa Amarantu zdecydowanie przeważyły, a resztki armii kalladańskiej wycofały się wraz z arberterem-zarządcą do Dzielnicy Lampionów. Rozpoczęło się niszczenie Dzielnicy Świątynnej. Wojska Amarantu zburzyły wszystkie świątynie i zniszczyły posągi Kerlitha, których było mnóstwo na Quintus Sectum - był to ogromny cios dla kultu boga śmierci.

W krótkim czasie cała armia dotarła do Dzielnicy Lampionów, gdzie Kalladańczycy się zabarykadowali. Walka tutaj nie trwała długo - kalladańskie wojsko zostało pokonane, a część arberterów, w tym Danarius Oppius Parlathan, została schwytana. Arbertera-zarządcę planowano przetransportować do Amarantu jako więźnia, jednak zginął z ręki Magistra Jimmy'ego Cenwulfa. Ten sam Magister został później sądzony za sprzeciwianie się rozkazom przełożonych, ale ostatecznie został uniewinniony.

Walki w Quintus Sectum zabrały ze sobą wiele ofiar - jedną z nich był pomysłodawca ze strony Arauleńskiej Kapituły, wspomniany już Starszy Magister Joseph Pollard, który zginął w trakcie walk. Działania w Kalladanie przyniosły jednak także wiele dobrego - wyzwoleni zostali przetransportowani do Silmaaroonu, gdzie otrzymali nowy dom oraz szansę na godne życie.

Konsekwencje

Bitwa o Quintus Sectum miała znaczące konsekwencje, które miały dalekosiężne skutki dla regionu i całego świata. Była to kluczowa bitwa, która zakończyła II Wojnę Amarantu i doprowadziła do upadku Imperium Kalladańskiego.

Najbardziej zauważalnym efektem bitwy było uwolnienie tysięcy niewolników, którzy przez lata cierpieli w Kalladanie. Po wyzwoleniu znaleźli nowe życie w Amarancie, gdzie otrzymali szansę na godne życie i wolność, co było ważnym krokiem w walce przeciwko niewolnictwu na całym świecie.

Upadek Imperium Kalladańskiego, będącego jednym z najpotężniejszych imperiów regionu, miał ogromne konsekwencje polityczne i społeczne. Zmienił się układ sił w regionie, co otworzyło drogę do nowych sojuszy i porządków politycznych.

Po zakończeniu wojny w Amarancie nastały długie lata pokoju, co pozwoliło mieszkańcom regionu na odbudowę i rozwój społeczny oraz gospodarczy. Bitwa o Quintus Sectum zapisała się więc jako ważne wydarzenie, które przyniosło nadzieję i zmieniło bieg historii Amarantu i całego świata.