III Wojna Arauleńska

III Wojna Arauleńska

Lata trwania

Lata trwania

od 2:242 do 2:266 (24 lata)

Przyczyny

Przyczyny

Ambicje królowej Rayli Zwycięskiej

Podbój Srebrnych Marchii przez Hazard

Umacniająca się pozycja nekromantów i pogan w Vuldarze

Skutki

Skutki

Podbój Vuldaru

Podbój Północej Marchii w Hazardzie

Epidemia Trupiego Oddechu

Zamach na Raylę Zwycięską

Powstanie Arauleńskiej Kapituły Magów

Wasalizacja Silmaaroonu

Ważne postacie

Ważne postacie

Królowa Rayla Zwycięska

Kolmogorov Morozov

Namiestnik Milo var Woods

Lord Edwin var Reeves

Namiestnik John var Tuler

Wulfwig z Josaborough

Lord Harison var Berkley

Lord Ronald var Berkley

Tzar Rodion Mikhaylov

III Wojna Arauleńska to zbiór konfliktów z okresu władzy Rayli Zwycięskiej, głównie obejmujących Srebrne Marchie, Hazard oraz Vuldar. Dzięki licznym podbojom królowa zasłynęła ze swoich zwycięstw, pozostawiając synowi bardzo silne państwo. Ta wojna na zawsze zmieniła oblicze Amarantu.

Po III Wojnie Arauleńskiej Araulen posiadał największą powierzchnię w swojej historii.

Przyczyny

W 2:240 na tron wstępuje nowy władca - wnuczka Ecberta, Rayla Zwycięśka, która wzorem swojego dziadka pragnie podbić cały kontynent i uczynić swoje państwo mocarstwem na skalę świata. Królowa rozpoczęła planowanie ekspansji na pogański oraz stanowiący łatwy łup Vuldar. Plan zakładał późniejsze najechanie Hintervoldu, a może nawet Zakonu Gregoriańskiego. Rayla Rozpoczęła zbrojenia, lecz jej plany uległy zmianie, kiedy do stolicy przybył Ronald Berkley - poczciwy kapitan niegdysiejszych Tarczowników Paktu. Opowiedział jej o poświęceniu członków Paktu Toruga oraz rzezi na srebrnomarchijczykach dokonanych przed laty podczas Drugiej Inwazji Hazardu na Srebrne Marchie. Królowa nie mogła przejść obok tego obojętnie - jej rodacy umierali w Srebrnych Marchiach, których srebro było kluczowe dla finansowania przyszłych operacji wojskowych.

Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:

Pakt Toruga
Angvalion Book

Przebieg

Rayla Zwycięska zmieniła więc swoje plany - wezwała wszystkich hrabiów, a następnie nakazała im zgromadzenie swoich wszystkich sił w Haltal. W 2:242 armia przekroczyła granice Srebrnych Marchii. Hazardczycy, którzy jeszcze nie zwalczyli epidemii trądu oraz byli wciąż nękani partyzanckimi atakami, nie byli gotowi na kolejną wojnę. Po odbiciu Silver City dowodzenie nad armią objął przywódca Gwardii Królewskiej - John var Tuler, który ruszył na Merton. Po roku walk udało się oczyścić Srebrne Marchie z Hazardczyków, lecz Lord Bähr umocił swoje pozycje w Reingardzie oraz rozpoczął szykowanie się do kontrataku.

Mimo że ekspansja się powiodła, królowa zdawała sobie sprawę z tego, że to nie koniec problemów z Hazardczykami - nie chcąc popełniać błędów swojego ojca ogłasiła Johna var Tulera Namiestnikiem Srebrnych Marchii oraz oddała sprawy administracyjne w jego ręce. Namiestnik var Tuler zdecydował się oddać władzę starym rodom oraz ustanowił nowe. Wytyczył również nową domenę podległą pod Silver City, którą oddał w ręce starego już Ronalda Berkleya. Lord Berkley nazwał swoją domenę Srebrną Bramą oraz ogłosił, że od teraz są oni "pierwszą i ostatnią bramą Srebrnych Marchii". Swój oddział Tarczowników Paktu przemianował kolejny i ostatni już raz na Tarczowników Srebrnej Bramy. Całe Srebrne Marchie zainwestowały w południową granicę - rozpoczęła się budowa Fortu Berkley, Fortu Stokley oraz Fortu Magravel. W 2:245 Lord Bähr przepuścił kontratak, lecz spotkał się z mocną i stanowczą odpowiedzią ze strony Srebrnych Marchii, które stały się silne jak nigdy. Całe Srebrne Marchie zebrały się w Dolinie Głodu oraz w Srebrnej Bramie, aby odeprzeć atak najeźdźcy. Niestety zebranie całej armii w jednym miejscu sprawiło, że w pozostałych domenach zaczęli szaleć bandyci oraz hazardzkie niedobitki. Wtedy też pierwszy ochotnicy zaczęli parać się podróżowaniem oraz oferowaniem bezinteresownej pomocy potrzebującym. Tak powstali pierwsi Highlanderzy, którzy na stałe wpisali się w srebrnomarchijski kanon.

W 2:248 Rayla Zwycięska, mimo wojny z Hazardem, ponownie zebra całą armię, pomijając oczywiście siły stacjonujące w Srebrnych Marchii oraz Haltal. W takiej obstawie królowa wyrusza na podbój Vuldaru. Tam Arauleńczycy napotkali spory opór w postaci nekromantów oraz pogańskich kapłanów, co zmusiło armię Rayli do wezwania Paladynów, którzy zostali tymczasowo wcieleni w szeregi armii. Paladyni nie czekali długo i ogłosili Drogę Słońca przeciwko vuldarskim heretykom, co zmobilizowało cały kościół do walki w Vuldarze. Kolejnym problemem okazała się liczebność Vuldarczyków - chociaż byli słabo uzbrojeni, nagannie wyszkoleni oraz nijak zdyscyplinowani, to na jednego arauleńskiego żołnierza przypadało dziesięciu vuldarskich. Na front została powołana kolejna siła - magowie powstałej w 2:244 Kapituły Czarodziejów. Najlepszy z nich, Magister var Lendial, otrzymał zadanie opracowania zaklęcia, które będzie razić jak największą ilość wrogów. Dopiero po takim przygotowaniu armia zdołała przełamać vuldarski front, lecz to nie był koniec problemów. Na froncie pojawiły się bowiem wielkie, spaczone, pogańskie drzewce, które były w stanie w pojedynkę pokonać nawet stu żołnierzy. Kolejny raz sytuację uratowała Kapituła - najlepszy rytualista w szeregach arauleńskich magów, Wulfwig z Josaborough, opracowuje Rytuał Aury Magistra.

Vuldarscy nekromanci powołują do życia olbrzymią armią nieumarłych, którymi uzupełniają swoje szeregi - stwarza to nie tylko problem szybkiego uzuepełniania strat po stronie vuldarskiej, ale przyczynia się do powstania nowej choroby. W ten sposób w 2:252 wybucha Epidemia Trupiego Oddechu, która po roku rozprzestrzenia się na cały kontynent. Nie przeszkadza to jednak w prowadzeniu dalszych walk, co skutkuje podbojem Vuldaru w 2:254, kiedy arauleńczycy zdobywają stolicę, a królowa ścina głowę tzara Vuldaru, Rodionowi Mikhaylovi. Rayla Zwycięska ustanawia Milo var Woodsa namiestnikiem Vuldaru. Namiestnik od razu rozpoczyna rozbudowę tamtejszych terenów oraz wypalanie herezji i pogańskich kultów. Część vuldarczyków zostaje przesiedlona do innych regionów, aby rozwój nowych włości, a pozostali zostają wcieleni do armii. Królowa pragnie, zgodnie z jej pierwotnym planem, skierować swoje kroki ku Hintervoldowi, lecz zrezygnuje z ekspansji w tę stronę ze względu na inną, naglącą sprawę.

Kiedy arauleńska armia podbiła Vuldar, hazardzka armia pod dowodzeniem generałea elfickiego pochodzenia, Jürgena Möllera, podbiła większość Doliny Głodu oraz rozpoczęła oblężenie Fortu Magravel. Kiedy bitwa wydawała się skończona, Lord Magravel zdecydował się zarządzić odwrót, lecz jeden z jego kapitanów nie posłuchał rozkazów. Niejaki Edwin Reeves rozkazał swoim ludziom zająć poszczególne pozycje, przygotować się do ostrzału z machin, a następnie zuchwałej szarży w ciasnych korytarzach, która wspierana była ostrzałem z murów. Ten pozornie głupi manewr zdezorientował przeciwnika i poniósł za sobą tak wielkie starty po stronie hazardzkiej, że generał Möller zarządził odwrót. Na miejsce dwa dni później przybył Lord Harison var Berklery, syn Ronalda, z odsieczą. Niestety nie udało im się odbić Doliny Głodu, lecz Berkley oraz Reeves wspólnie wycofali się do Srebrnej Bramy. Podobno tam Reeves dostał od Namiestnika var Tulera solidną karę za zlekceważenie rozkazu, a następnie Lord Barkley zorganizował dla niego huczną biesiadą za uratowanie tylu ludzie. W jej trakcie Namiestnik uczynił Edwina Reevesa Lordem za jego zasługi. Niestety Hazard nie przestawał rosnąć w siłę. Królowa wysłała przeciwko nim armię Armektu, księstwa Casterville, Morbergu oraz Whispethout. Celem nie było jednak odbicie Doliny Głodu, a ekspansja na Hazard. Ogromna siła arauleńskiej armii przebiła front, a vuldarska armia Namiestnika Woodsa zaatakowała Hazard na zachodzie od morza.

W międzyczasie wszystkie państwa Amarantu, mimo napiętych relacji, dzięki druidom wspólnymi siłami pokonuję Epidemię Trupiego Oddechu.

Hazardczycy nie byli w stanie bronić się na tylu frontach i w 2:264 roku po przeszło roku zmagań utracili Reingard, a co za tym idzie Północną Marchię. Rok później, w 2:265 roku, Araulen podbił także Höchenhold, czyli Wschodnią Marchię. Dalszą ekspansję na Południową Marchię przerwała śmierć Rayli Zwycięskiej, która została otruty przez nieznanego sprawcę.

Na tron wstąpił jej syn, Ealhmund Wielki. Nowy król pragnął kontynuować dzieło matki, lecz jego plany pokrzyżowane zostały przez rosnącą w siłę potęgę Gregorian, którzy zagrozili Silmaaroonowi wojną. Z punktu taktycznego, zajęcie Silmaaroonu przez Gregorian oznaczałoby dla Araulenu bardzo trudną do wygrania wojnę. Król Ealhmund złożył więc propozycję Silmaaroonowi - w zamian za pełną pomoc militarną musieli zgodzić się na wasalizację na prawach księstwa. Wielka Czwórka nie mając wyboru zgodziła się na propozycję, co doprowadziło do ufortyfikowania Łabędziej Przystani. W odpowiedzi Zakon Gregoriański ustawił armię na granicy z Silmaaroonem oraz Araulenem, co zmusiło Króla Ealhmunda do pozostawienia jeszcze większości armii na tej samej granicy. Atmosfera stała się napięta, lecz ostatecznie nie doszło do konfliktu. Zagrożenie ze strony Gregorian nie pozwoliło jednak na odwołanie armii, lecz zakończyło III Wojnę Arauleńską w 2:266 roku.

Skutki

Król Ealhmund zakończył wojnę, mimo, że posiadał środki, aby ruszyć na Hintervold, a może nawet Zakon Gregoriański. Zrezygnował jednak z dalszych walk i kontynuowania dzieła Rayli. Zamiast tego chciał skupić się na rozwoju - wdrożył Plan Rozwoju, który uczynił Araulen najsilniejszych państwem na kontynencie, który poziomem rozwoju znacząco wyprzedzał resztę Amarantu. W królestwie panował powszechny dobrobyt. Podjął też kontrowersyjną decyzję - zarządził zburzenie Reingardu, który od zawsze był kością niezgody oraz symbolem siły Hazardu.

Choć Epidemia Trupiego Oddechu była nieszczęśliwym efektem nekromancji, dzięki niej powstał Wielki Krąg Druidów, który po dziś dzień przeciwdziała kolejnym epidemiom. Plusem wybuchu wojny było powstanie Arauleńskiej Kapituły, która dzisiaj znana jest jako Kapituła Amarantu. Choć wiele lat później Vuldar uzyskuje swoją niepodległość, miejscowa ludność do dzisiaj korzysta z traktów, dróg oraz technologii arauleńczyków.

III Wojna Arauleńska na zawsze zmieniła oblicze Amarantu.

Najważniejsze Bitwy

Bitwa o Most Vuldarski

Armia Arauleńska pod dowództwem generała Graeme Winfielde'a stoczyła kluczową bitwę z vuldarczykami o wyspę między trzema rzekami. Pomimo zdobycia mostu, Arauleńczycy ponieśli ogromne straty z powodu nierozważnych decyzji generała Winfielde'a. Morozov został bohaterem Vuldaru, przygotowując się do obrony przed nadchodzącą inwazją, podczas gdy Królowa Rayla Zwycięska kontynuowała inwazję na Vuldar, dowodząc osobiście każdą bitwą.

Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:

Bitwa o Most Vuldarski
Angvalion Book

Bitwa w Szepczącym Lesie

Bitwa w Szepczącym Lesie to kluczowy moment III Wojny Arauleńskiej. Generał Morozov wykorzystał las do zasadzki, rozbijając armię Buruworska, jednak Królowa Rayla Zwycięska sprytnie użyła Alasparskiego Ognia i bombardowania, zmuszając go do trudnych decyzji. Ostatecznie Arauleńczycy, mimo strat, zdołali rozbić vuldarską armię, przyczyniając się do klęski Vuldaru. Jest to jedno z największych zwycięstw Araulenu.

Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:

Bitwa w Szepczącym Lesie
Angvalion Book