Bitwa pod Azmarin
Wojna
Rok bitwy
3:159
Agresor
Przywódcy agresora
Generał Septimus Cluilius Dardanus ♱
Generał Nonus Titius Nelius ♱
Generał Vel Tuccius Primus ♱
Bitwa pod Azmarin
Bitwa pod Azmarin
Wojna
Rok bitwy
3:159
Agresor
Przywódcy agresora
Generał Septimus Cluilius Dardanus ♱
Generał Nonus Titius Nelius ♱
Generał Vel Tuccius Primus ♱
Bitwa pod Azmarin była jedną z największych i najkrwawszych bitew w historii
Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:
II Wojna AmarantuPrzed bitwą
W 3:159 roku pod miastem
W przededniu bitwy kalladańskie wojsko wykonało zwiad za linią frontu, lecz nie udało im się odkryć górskiej przełęczy, przez którą maszerowało pancerne wojsko
Przebieg
Arauleńczycy otrzymali rozkaz stratowania Kalladanu od prawej flanki przy pomocy konnicy, gdzie też się udali. Wywiązała się burzliwa walka, w trakcie której większe siły Kalladanu przeważyły nad konnicą Araulenu, zdobywając przewagę. Królestwa Amarantu były już bliskie porażki w tym regionie pola bitwy - wtedy też padł rozkaz zaatakowania Kalladańczyków przy pomocy magii. Trzej magowie - Przewodniczący
W międzyczasie, wspierana przez Kalladańskie Avatary, Armia Kalladan-Środek próbowała przebić się przez bagna, w których wojska Królestw Amarantu wykopały doły, w których ciężko opancerzone oddziały Kalladanu zaczęły się topić. Generał Lancel var Langver zaryzykował i wydał rozkaz wystawiający strzelców przed szereg - rozpoczęli oni przerzedzanie Kalladańczyków idących przez bagna.
Generał Septimus Cluilius Dardanus, widząc sytuację na polu bitwy, która zdecydowanie nie szła po ich myśli, rozkazał wymarsz Kalladańskiej Armii-Wschód na lewą flankę Królestw Amarantu, dodatkowo wpierając ją najemnikami z Wysp Morza Sztormów, o których obecności na polu bitwy dowódcy Królestw Amarantu nie wiedzieli. Do Armii-Środek zostali wysłani magowie, którzy zaczęli przerzedzać szeregi Kirlańskie stanowiące pierwszą linię frontu. Generał var Langver, choć wolał tego uniknąć, zaczął sukcesywnie cofać swoich ludzi. Pozwoliło to Armii-Środek przeć do przodu.
Król Drail IV Sprawiedliwy Eradus dostrzegł, że Kalladańskie oddziały wkrótce przekroczą bagna i wejdą na równy teren, na którym Kalladańskie Avatary zyskają dużą przewagę. Zdecydował się przemieścić ze wschodu część wojsk Zakonu Gregoriańskiego oraz praktycznie wszystkich Protektorów, których umieścił przed wojskami Kirlańskimi. Antymagiczne zdolności Protektorów skutecznie utrudniły magom eliminowanie żołnierzy stanowiących linię frontu.
Chwilę później w lewą flankę Królestw Amarantu uderzyła Kalldańska Armia-Wschód, która zmiażdżyła przerzedzone siły
Królestwa Amarantu, choć nie spodziewały się tak gwałtownego uderzenia, były gotowe na taki obrót wydarzeń i posłały na lewa flankę hintervoldzką ciężką kawalerię szturmową w postaci najznamienitszych rycerzy. Straty po obydwu stronach były ogromne, jednak dzięki tej decyzji udało się zamrozić linię frontu.
Choć mogłoby się wydawać, że sytuacja zaczyna się klarować, to kiedy front na lewej i prawej flance stoi w miejscu, środek załamuje się - Kalladańska Armia-Środek przełamuje linię frontu, a
Manewr odwrotu przerywa jednak
Na wschodzie Wielki Komtur
Smok Mapunteon przerwał atakowanie oddziałów w środkowej części pola bitwy i skierował się na tyły przeciwnika, paląc magów oraz kalladańskie dowództwo. W wyniku nawałnicy ognia zginął Generał Nonus Titius Nelius, a Generał Vel Tuccius Primus uciekł z pola bitwy.
Generał Septimus Cluilius Dardanus pozostał sam na polu bitwy- wiedząc, że jest jeszcze możliwa do wygrania, jeśli uda mu się wyeliminować smoka, skupił cały ostrzał na Mapunteonie, który z powodu odniesionych ran musiał się wycofać za szeregi Królestw Amarantu. Kalladańczycy znowu uderzyli, zmotywowani sporą szansą na zwycięstwo, lecz wtedy na horyzoncie pojawiły się aspińskie żagle - przybyli najemnicy pod przywództwem Rodala Borgii, który kilka dni przed bitwą został poproszony przez Hrabiego var Langvera o wsparcie. Najemnicy wykonali desant na tyłach prawej flanki.
W tym momencie pole bitwy przypominało już jeden wielki chaos, a Generał Dardanus nie był w stanie koordynować armią w pojedynkę. Wydał rozkaz odwrotu, lecz aspińscy najemnicy przedostali się na kalladańskie tyły, odcinając imperialnej armii drogę ucieczki. Najbardziej elitarna jednostka najemników, pod wodzą Rodiona Borgii, przedostała się do generała, gdzie młody aspińczyk stoczył z nim pojedynek - pomimo tego, że Dardanus próbował stosować różnych forteli, przegrał z Reitzem.
Po bitwie
Bitwa pod Azmarin zakończyła się rozgromieniem
Po walce Rodion Reitz został odznaczony przez Króla Henry'ego Wielkiego Królewskim Orderem - najwyższym arauleńskim odznaczeniem.
Bitwa ta była również punktem zwrotnym w historii Królestw Amarantu, gdyż pokazała, że mimo potęgi Imperium Kalladańskiego, Królestwa Amarantu potrafią się zjednoczyć i stawić czoła zagrożeniu. Po bitwie nastąpił okres odbudowy i umocnienia obronności Królestw Amarantu, aby w przyszłości być gotowym na ewentualne ataki ze strony Imperium Kalladańskiego lub innych potencjalnych wrogów. Zjednoczone królestwa rozpoczęły również odbijanie pobitych terenów z rąk Imperium, co trwało następne lata.
Bitwa pod Azmarin została także upamiętniona w licznych dziełach literackich, balladach i opowieściach ludowych, które przetrwały wieki, przekazując pamięć o bohaterstwie wojowników i kluczowej roli, jaką odegrała ta bitwa w historii Królestw Amarantu.