Mapa Międzygórza
Rodzaj
Hetmanat
Lokalizacja
Zachodni Amarant
Lider
Stolica
Araskaz (letnia)
Gronda (zimowa)
Międzygórze
Mapa Międzygórza
Rodzaj
Hetmanat
Lokalizacja
Zachodni Amarant
Lider
Stolica
Araskaz (letnia)
Gronda (zimowa)
Międzygórze to państwo obejmujące tereny geograficznej krainy międzygórskiej w zachodnim Amarancie. Te tereny dawniej były częścią królestwa Revnar. W trakcie Pierwszego Szczytu w Silmaaroonie Międzygórze zostało uznane za niepodległe państwo po tym jak watażka tych terenów zgłosił roszczenia do tych ziem.
Międzygórze to bardzo specyficzne królestwo ze względu na swój nietypowy ustrój oraz zlepek kulturowy. Cały kraj stanowią wysokie i trudne do przebycia góry. Przez większość istnienia kraina była słabo zaludniona i dopiero teraz nowy władca sprawił, że nowo powstałe państwo stało się bardziej przyjazne dla osadników.
Ustrój
Ustrój Międzygórza jest na ten moment kwestią dość płynną - głównie dlatego, że choć prawo dotyczące kto ma w kraju władzę oraz w jaki sposób ją uzyskuje, obecny władca jest pierwszym władcą w państwie. Nie wiadomo opracowany przez niego system przyjmie się po jego śmierci.
W Międzygórzu obowiązuje opracowany przez
W przypadku, jeśli żaden kandydat nie zdobycie większości głosowanie zostaje przeprowadzone ponownie, tylko w dwójką najczęściej wybieranych kandydatów. Co ciekawe Hucwoci mogą zebrać się i głosować nad odwołaniem obecnego Hetmana - również potrzebują do tego większości głosów. Do głosowania Huncwoci mogą zgłaszać się sami lub zostać zgłoszeni przez kogoś. Huncowotowie mogą zebrać się na wezwanie hetmana, członka Rady Generalnej lub Starszyzny Huncwotów.
Pierwszy hetman, Gomez Helvegen, pomysłodawca tego ustroju, nie został wybrany przez huncwotów, głównie dlatego, że go nie obowiązywał ten system oraz dodatkowo został uznany za pierwszego władcą Międzygórza przez resztą amarantiańskich władców podczas Pierwszego Szczytu w Silmaaroonie. Oznacza to, że tylko on oraz wygrani głosowania, zgodnie z prawem, które Gomez ustalił mogą być władcami tego państwa.
Kiedy Hetman przejmuje władzę powołuje członków do Rady Generalnej, w której w skład wchodzą wybrani członkowie Starszyzny Huncwotów. Rada składa się z:
kronikarza generalnego, który jest odpowiedzialny za pilnowanie porządku na dworze hetmana. Pełni też rolę głównego dyplomaty.
sędziego generalnego, który jest odpowiedzialny za powoływanie nowych sędziów oraz sprawne wprowadzanie nowego prawa
skarbnik generalny, który jest odpowiedzialny za skarbiec państwa oraz wymianę handlową z innymi państwami
chorąży generalny, który jest głównym generałem międzygórskiej armii w czasie wojen oraz wypadów. W czasach pokoju odpowiedzialny jest za przygotowanie wojsk
Hetman wybiera również merów dla każdego miasta. Merowie są zarządcami danego miasta, w którym rządzą w imieniu hetmana. Mają sporą swobodę działań, niemniej muszą być zgodne z wolą hetmana. Tytuł ten tak, jak pozostałe nie jest dziedziczny. Istotne jest to, że w Międzygórzu obowiązuje tylko jedno, ustalone przez Hetmana prawo, którego wszyscy, włącznie władcą muszą przestrzegać. Międzygórze charakteryzuje się tym, że w świetle prawa nikt nie jest ponad prawem.
Huncwotą może zostać każdy człowiek, niekoniecznie obywatel państwa, choć bardzo rzadko przyjmuje się do tego grona ludzi spoza państwa. Mianować kogoś Huncwotą może tylko hetman, członek Rady Generalnej lub Starszyzny Huncwotów. Odebrać te tytuł może tylko hetman, sędzie generalny lub sąd.
Historia przed Międzygórzem
Ciężko określić, gdzie dokładnie rozpoczynają się początki Państwa Międzygórskiego. W dawnych dziejach tereny Międzygórza stanowiły południe gregoriańskiego państwa Revnar.
Na terenach tych dominują wysokie góry, pomiędzy którymi, za czasów Zakonu Gregoriańskiego, znajdowały się farmy oraz utrzymywane w tajemnicy przez zakon kopalnie - głównie w Holoponii (południowy wschód regionu). Zakon poprzez ten sam region zdecydował się przeprowadzić armię, która miała za zadanie zdobyć arauleńskie Moorhaven, aby następnie otoczyć Silmaaroon.
Było to na krótki po przegranej Drodze Słońca Araulenu, który był bardzo słaby. Arauleńska królowa Nara Bogobojna, była świadoma, że nie może mierzyć się z gregoriańską armię, dlatego wysyłała swoich ludzi do spornej przełęczy Azgan, które graniczy bezpośrednio z Holoponią. Tam arauleńczycy przekopali koryto, którym wylała się woda z pobliskiego jeziora Kinderson, zalewając całe południe Międzygórza. Powódź była tak wielka, że zatopiła maszerującą armię, kopalnie oraz wszystkie wioski od gór do morza. Holoponia przekształciła się w bagna i mokradła. Była to największa powódź na kontynencie.
Dla Zakonu Gregoriańskiego był to olbrzymi cios oraz główny powód wycofania się z Międzygórza - choć region nadal podlegał pod Revnar oraz Zakon, ci skupiali się wyłącznie na kilku miastach oraz granicy. W tym celu wybudowali Fort Azgan na granicy z arauleńskim Moorhaven - Gregorianie ostatecznie uzyskali kontrolę absolutną nad Gigancimi Palcami, lecz już nigdy więcej nie zdecydowali się zaatakować Araulenu. Nie udało im się też usunąć wody z kopalni.
Po powodzi życie w Międzygórzu wyglądało bardzo źle - region nękała bieda, która momentami skutkowała masowym głodem. Największym społecznym problemem był brak pracy - zalanie farm oraz kopalni pozbawiło ludzi sposobu na zarabianie. Wycofanie się polityczne Zakonu z Międzygórza sprawiło, że jego mieszkańcy byli pozostawieni sami sobie. Międzygórzanie nie mogli liczyć na niczyją pomoc.
Ludność utrzymywała się z polowań oraz sprzedaży drewna z północnego lasu. Powstały również nowe farmy na wybrzeżu, lecz tamtejsza ziemia była jałowa oraz miejscami zbyt podmokła, aby cokolwiek na niej uprawiać. Brak jakiejkolwiek polityki sprawił, że problemy regionu stały się dla reszty Państw Gregoriańskich niewidoczne. Tak naprawdę cały region utrzymywany był jedynie dlatego, że graniczył z Dolnym Silmaaroonem, wobec którego Zakon zawsze miał wielkie plany. Przebiegał też tamtędy ważny szlak handlowy łączący Silmaaroon z Czarnym Nurtem, który większość czasu i tak pozostawał nieaktywny ze względu na wrogą politykę Zakonu wobec Silmaaroonu.
Nie mając innego wyboru mieszkańcy zaczęli zasiedlać bagna, na którym zaczęły masowo powstawać plantacje bagiennego ziela. Skala była przytłaczająca, a w innych państwach Amarantu narkotykowe ziele stawało się coraz bardziej popularne. Co ciekawe są dowody na to, że Zakon wiedział o całym procederze, a może nawet go wspierał. Wskazuje na to kilka dowodów, jak chociażby fakt, że bagienne ziele nigdy nie było sprzedawany w Revnarze, Devronie, ani Irdalu.
Kiedy Kalladan podbił Czarny Nurt, a następnie zaatakował Zakon, w trakcie II Wojny Amarantu, gregorianie powołali dużą część mieszkańców Międzygórza do armii oraz niemalże wyludniając te tereny, wliczając w to wszystkie stacjonujące tam wojska, które zostały przeniesione na północ, aby walczyć z Kalladańczykami. Wtedy w Międzygórzu rozpoczął się złoty czas dla przestępczości - powstały bandyckie hanzy, które zaczęły napadać na wioski oraz bogacić się kosztem już i tak biednych mieszkańców Międzygórza. Można powiedzieć, że to właśnie wtedy budowały się pierwsze zalążki nowej tożsamości Międzygórza.
Sytuacja zmieniła się, kiedy po II Wojnie Aramantu doszło do Wędrówki Ludu, w wyniku której wszystkie Państwa Gregoriańskie na Amarancie zostały wcielone do Araulenu. Arauleńczycy przybyli do Międzygórza, gdzie jak w pozostałych gregoriańskich regionach rozpoczęli proces degregorianizacji. Niszczone były świątynie oraz zakazywano wiary w Stwórcę. Choć Arauleńczycy uchodzili w Międzygórzu za takich, którzy rządzili żelazną ręką, to po czasie większość mieszkańców zaczęła dostrzegać plusy takiego rozwoju wydarzeń. Międzygórzanie bardzo szybko wyrzekli się Stwórcy, który ich zostawił. Arauleńczycy, choć wprowadzili restrykcyjne prawo, to zaczęli pomagać w odbudowie wiosek, a przede wszystkim dali mieszkańcom pracę oraz nie pozwolili im głodować. Powstało nawet przysłowie:
Arauleńczyk w łeb dał, ale micha była pełna
To przysłowie w gorzki sposób podsumowuje tamten okres.
W trakcie Wojen Drakrańskich tereny Międzygórza zajęła Drakaria. Został tam ustanowiony władca - Baron Caulder, który otrzymał misję odbudowy regionu. Dzięki nowemu układowi sił, w którym cały Amarant był jednym państwem, dla Międzygórza była to szansa na nowe rozdanie. W Grondzie powstały liczne stocznie, a przez Międzygórze przechodził nowy główny szlak handlowy między Dragmaaroonem a Czarnym Nurtem, który szedł dalej do Kalladanu i potem aż do Dah’harry. Zaczęto budować liczne karczmy i zajazdy, a szlak stał się głównym źródłem zarobku dla mieszkańców regionu.
Niestety bagna w Holoponii nadal były idealną kryjówką dla bandytów, którzy mogli stamtąd napadać na kupców, co doprowadziło do ponownego powstania wielkich bandyckich hanz, dla których obecna sytuacja okazał się być idealna - mogli bowiem napadać na dwa z trzech głównych szlaków Amarantu - wcześniej wspomniany oraz ten idący prze Fort Azgan. Bagna przyciągały również rozmaite mroczne kulty.
Na wspomniane tereny przybyła również spora ilość imigrantów z Vuldaru oraz sąsiedniej Drainii, którzy sprawili, że region staje się bardzo różnorodny etnicznie oraz kulturowo. O dziwo nie doszło do żadnych napięć z tego powodu. Wszystkie kultury wymieszały się samoistnie, tworząc zupełnie nową. Ludność, zarówno ta nowa jak i rodzima, nigdy nie przyjęła wiary w Najwyższego Króla, zamiast tego wracając do korzeni i ożywiając kulty Ishatara oraz Kespiona.
Kiedy wybuchła II Wojna Amarantu i wszystkie Królestwa Amarantu zbuntowały się przeciwko Drakarii, z rozkazu Najwyższego Króla Drakarii zostało wycofane całe wojsko z Międzygórza. Hanzy, czując się bezkarne, zaczęły plądrować region. W pewnym momencie bandyckie ugrupowania zdały sobie sprawę, że Drakaria lada moment upadnie, więc zaczęły walczyć między sobą o władzę w Międzygórzu, doprowadzając do Wojny Pięciu Rozbójników. Wojna ta trwała rok i zwycięsko wyszła z niej Hanza Huncwotów pod wodzą Hetmana Gomeza Helvegena, który zaczął tytuować się władcą Międzygórza jako nowego, niezależnego państwa.
Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:
Wojna Pięciu RozbójnikówHistoria Międzygórza
Po zakończeniu III Wojny Amarantu miał miejsce Pierwszy Szczyt w Silmaaroonie, na którym władza Gomeza Helvegena została uznana, a Międzygórze uzyskało tymczasowy status księstwa. To właśnie tam Gomez zaczął rozumieć, że jako władca państwa ma przed sobą zupełnie nowe możliwości. Gomez otrzymał też obietnicę od silmaaroońskiej Wielkiej Czwórki uznania Międzygórza za królestwo, kiedy tylko rozwiązane zostaną wszystkie bandyckie hanzy. Kiedy nowy władca wrócił do swojego księstwa, rozpoczął tworzenie nowego prawa. Dawni bandyci stali się nowymi obrońcami Międzygórza - najwyżsi rangą otrzymali stali się członkami Huncwotów, nazwanych tak na część hanzy, którą stworzył Gomez. Sam Gomez obwołał się pierwszym Hetmanem.
Część przychylnych Gomezowi bandytów skorzystała z szansy na nowe życie i porzuciła bandyctwo na rzecz bardziej spokojnych zajęć. Gniew oraz chęć rabowania pozostałych bandytów dawnych hanz Gomez planował wykorzystać do napadów na sąsiednim kontynencie. Niestety nie wszystkim podoba się taka wizja - część członków hanzy liczyła, że jako najsilniejsze ugrupowanie w państwie będą mogli po prostu legalnie rabować Międzygórze. W ten sposób od Gomeza odłączyły się trzy grupy, tworząc zupełnie nowe hanzy oraz opozycję dla władzy. Powstają: Hanza Żelaznej Ligii, Hanza Kruków Nocy oraz Hanza Wielkiej Zgrai. Wybucha wojna domowa, której wynik przypieczętuje los Międzygórza oraz określi kierunek jego rozwoju.
Dzięki całkiem zręcznej dyplomacji Hetman dogadał się z Silmaaroonem, Isureanem oraz Araulenem. Stary handlowy trakt zaczął znowu tętnić życiem, przynosząc zyski. Na dobre powróciła też wiara w Ishatara oraz Kespiona. W Międzygórzu ukształtowała się kultura pracy - zwykli obywatele bardzo ciężko pracują, budując nowe wsie, forty oraz farmy. Z pomocą Arauleńczyków z Moorhaven, Międzygórzanie rozpoczęli proces osuszania bagien oraz rozbudowy Holoponii. Dodatkowo Gomez odkrył, że pod nią znajdują się zalane, lecz pełne bogactw kopalnie. Ogłasza, że ten, kto usunie wodę z danej kopalni otrzyma w niej udziały oraz możliwość jej zarządzania.
Choć Międzygórze to nadal teren objęty wojną oraz stosunkowo biedny, przeciąga on osadników oraz ludzi, którzy szukają nowego życia. Dzięki zupełnie nowemu rozdaniu państwo daje szereg możliwości na znalezienie swojego miejsca w świecie oraz rozpoczęcia interesów.
Kultura i społeczeństwo
Rdzennymi mieszkańcami byli amarantianie, z wyróżnieniem kilku grup etnicznych:
abornyci, którzy zostali wygnani z Devronu, którzy przybyli do północno-zachodniego Międzygórza
Kamienni Ludzie, którzy zamieszkiwali Holoponię, lecz zostali wygnani przez ród Schreier
Obecnie, poza amarantianami, państwo zamieszkują velizarowie, którzy przybyli z Vuldaru, krasnoludy powierzchniowcy, gnomy oraz orkowie.
Przez wiele lat w Międzygórzu wytwarzała się kultura góralska, lecz kiedy do regionu zaczęły napływać różne inne nacje, ta zaczęła ulegać zmianie. Zdecydowanie największy wpływ wywarła społeczność velizarska. Międzygórzanie lubią bitkę, mocny alkohol oraz są niebywale gościnni. Osoby, które pierwszy raz były w Międzygórzu zawsze mówią to samo - że choć lokalni mieszkańcy do bogatych nie należą zawsze ugoszczą stołem, który ugina się pod ciężarem jadła oraz napitku. Międzygórzanie uchodzą za głośnych, żartobliwych, miłych i jednocześnie bardzo agresywnych, kiedy ktoś ich urazi. Każda dobra biesiada kończy się jakąś bitką - albo taką na poważnie, albo mniej serio, dla zabicia czasu.
Chociaż wiele narodów twierdzi, że jest pracowita, zapewne nie jest nawet w połowie tak bardzo jak międzygórzanie. Umiejscowienie państwa sprawia, że jest chronione przez góry, ale stwarza też bardzo trudne warunki do życia, szczególnie zimą. Mieszkańcy krainy muszą we wszystko wkładać znacznie więcej pracy, niż ci z innych części kontynentu. Dzięki są to ludzie bardzo zahartowani i zżyci ze sobą - nie tylko każdy każdego zna, ale wszyscy bardzo chętnie sobie pomagają.
Ciekawostką jest, że choć międzygórzanie są bardzo mili to cechuje ich nieufność oraz bardzo częsta wrogość do magów oraz wszystkiego co jest związane z magią. Jest to związane ze starymi zwyczajami, które panowały za czasów, kiedy terenami rządził Zakon Gregoriański oraz faktem, że w Międzygórzu wszyscy magowie, jacy się pojawili, byli apostatami wyjętymi spod prawa, którzy często praktykowali czarną magię oraz żerowali na lokalnych społecznościach.
Struktura społeczna
W Międzygórzu nie istnieje coś takiego jak szlachta - zarówno kulturowo oraz prawnie. W tym rejonie Amarantu bardzo ciężko było się dorobić i na dobrą sprawę od powodzi nie było tutaj żadnych rodzin szlacheckich. Z czasów kiedy jeszcze szlachta była zostało przeświadczenie, że szlachta to ludzie, którzy żyją z cudzej krzywdy.
Jedyna prawnie uprzywilejowana grupa to Huncwotowie, która składa się najważniejszych i najzdolniejszych osób w królestwie. Społeczeństwo darzy ich ogromnym szacunkiem, głównie dlatego, że wybierane do tego zaszczytu osoby są znane ze swoich dokonań na skalę państwa lub lokalnych społeczności. Jedynym dodatkowym przywilejem, który posiadają jest możliwość głosowania w wyborach na Hetmana oraz możliwość do powołania do Starszyzny Huncwotów lub Rady Generalnej.
Oczywiście są też tacy, którzy są uprzywilejowani społecznie - są to przede wszystkim Gospodarowie. To nieoficjalny tytuł nadawany przez ludzi zrzeszonych w mniejszych społecznościach i oznacza kogoś, kogo darzą na tyle dużym szacunkiem, że osoba ta posiada rolę nieformalnego lidera ugrupowania. Oczywiście bycie Gospodarem niesie za sobą szereg korzyści, lecz w sposób niewymuszony, wynikający z szacunku oraz dokonań dla lokalnej społeczności.
Olbrzymim szacunkiem w Międzygórzu cieszą się górnicy oraz świetni wojownicy, choć większość mieszkańców gór potrafi walczyć. Jednak największy respekt budzą... kucharze. Jedzenie jest bardzo ważne w tak trudnych warunkach, a kucharz, który gotuje zdrowo, pożywnie i smacznie ma tutaj wielu przyjaciół. Nierzadko to właśnie najlepszy kucharz we wiosce zostaje obwołany Gospodarem.
Gospodarka i Ekonomia
Międzygórze jest państwem biednym. Ich ekonomia opiera się głównie na wydobywaniu surowców oraz świadczeniu usług najemniczych, aby za zarobione pieniądze sprowadzać do państwa jedzenie, które w Międzygórzu jest trudno dostępne. Pod kątem zamożności mieszkańców można zobaczyć ciekawą zależność, że najbogatsi mieszkają wokół szlaku między Silmaaroonem i Czarnym Nurtem, lub koło granicy z Araulenem. Sytuacji nie ułatwia górzysty teren, który sprawia, że zaopatrzanie oraz jest niemałym logistycznym wyzwaniem. Powoduje to braki dostaw w mniejszych, trudno dostępnych wioskach, których ludność
Większość mieszkańców Międzygórza pracuje jako drwale, myśliwi, górnicy, kosarze i najemnicy. Kosarze oraz najemnicy najczęściej pracują większość roku za granicą, aby na parę miesięcy wracać do domu, do rodziny. Niemniej dzięki władzy oraz polepszającymi się stosunkami z innymi państwami, Międzygórze powoli się bogaci. Niemniej poprawa jakości życia wiążę się bardzo często z wyludnianiem się mniejszych osad, aby nowe na lepiej skomunikowanych terenach, co też prowadzi do wyludniania się niektórych części regionu.
Na miejscu, poza surowcami, wytwarza się bardzo popularny w zachodnim Amarancie ser, za który mieszkańcy innych państw płacą szalone pieniądze. Podobnie jak Vuldar państwa bardzo dobrze zarabia ze sprzedaży futer.
Religia
Mieszkańcy Międzygórza w znacznej większości wierzą w Bogów Amarantiańskich.
Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:
Bogowie AmarantiańscyIshatar
Ishatar to bóg kwiatów, plonów, płodności, natury, urodzaju oraz domowego ogniska. Utożsamiany jest również z pracą - zarówno rzemieślniczą oraz umysłową. Hojnie obdarza tych, którzy trudzą się dla dobra społeczności. Pochwala tworzenie dóbr wszelakich oraz współpracę przy ich tworzeniu - od zwykłych wyrobów garncarskich po wielkie budynki. Szczególnie upodobał sobie tych, którzy pracują ciężko, ale mądrze.
Ishatar jest naturalnym wyborem dla międzygórzan, którzy są pracowici i wysoko stawiają pracę na rzecz społeczności. To właśnie do niego najczęściej kierują swe modły. W całym państwie znajduje się ogrom kapliczek poświęconych bogu kwiatków - zarówno drewnianych oraz wykuwanych w skale. Niemalże każdy międzygórzanin posiada w domu wazon z wyrytymi runami i zawsze świeżymi kwiatami w nim, co ma odstraszać od domostwa złe duchy.
Kespion
Kespion - bóg natury, dzikich zwierząt, lasów oraz gór. Stare podania prawią, jakoby miał władzę nad naturą, co czyni go najpotężniejszym ze wszystkich bogów. Przedstawiany jest jako stary, dobrze zbudowany mężczyzna z długą brodą oraz koroną splecioną z kory brzozy oraz liści buku. W swoich rękach trzyma włócznię oraz łuk. Potrafi też zmieniać swoją postać, przyjmując formy zwierząt wszelakiej maści. Najczęściej jego zmieniona forma utożsamiana jest z krukiem. Uchodzi za groźnego i humorzastego boga.
Międzygórzanie zawsze modlą się do Kespiona o dobrą pogodę oraz bezpieczną przeprawę, kiedy wyruszają w podróż. Wokół traktów oraz dróg sadzi się co pare mil dąb, w którym następnie mieszkańcy strugają twarz posępnego mężczyzny. Wierzy się, że w ten sposób Kespion może obserwować trakt i odpędzać dzikie zwierzęta.
Z Kespionem związane są dwa zabobony. Pierwszy mówi, że kiedy w progu domu pojawi się kruk jest to znak, że jego mieszkańcy rozgniewali Kespiona i jeśli go odpowiednia nie przeproszą wkrótce wydarzy się coś złego. Drugi zabobon mówi, że odmówienie nieznajomemu podróżnikowi gościny, sprowadzi na domostwo złe duchy, wysłane przez Kespiona, aby ukarać niegościnnym mieszkańców.
Myśliwi oddają Kespionowi w ofierze co dziesiątą zdobycz oraz sporadycznie rzadkie trofea, aby oddać mu w ten sposób szacunek, jako największemu z myśliwych. Brak odpowiedniej ofiary przyciągnie do myśliwego gniew dzikich zwierząt, których w Międzygórzu nie brakuje lub, co gorsza, złe duchy.
Goddejka
Goddejka była patronką uczonych, bogaczy, kupców oraz władców. Jest też boginią porządku, piękna, pieniędzy oraz manipulacji. Głównym nurtem wierzenia w Goddejkę jest przypominanie o boskim pochodzeniu władzy oraz porządku.
W Międzygórzu rdzenni mieszkańcy byli często prześladowani oraz zmuszani do wysiedleń przez szlachtę, która wierzyła w Goddejkę. Najlepszym przykładem było wygnanie rdzennych mieszkańców Holoponii, Kamiennych Ludzi. W pamięci Międzygórzan zachował się obraz bogato ubranych bogaczy, którzy w imię Goddejki ich wyzyskiwali oraz niszczyli kapliczki pozostałych bogów.
Choć wyznawcy Goddejki, po powstaniu Zakonu Gregoriańskiego, zostali wyrżnięci lub zmienili wiarę, krzywdy przez nich wyrządzone bardzo mocno wyryły się w pamięci mieszkańców krainy. Kiedy rodzina powiązana z isureańskim kościołem Goddejki próbowała kupić ziemię w Północnej Bruździe spotkało się to z olbrzymim oporem, podczas którego doszłoby do rękoczynów, gdyby nie interwencja Mera oraz Gospodarów.
Awersja do Goddejki jest tak duża, że za każdym razem, kiedy coś złego się dzieje, miejscowi obarczają winą wyznawców Goddejki, którzy zawsze "gdzieś tam są i knują". Niemniej w ostatnim czasie zjawisko to maleje na sile, głównie przez duży napływ ludności z innych części świata, w których mieszkańcy nie mieli przykrych doświadczeń z wyznawcami Goddejki lub nie mieli z nimi styczności wcale.
Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:
GoddejkaGeografia
Międzygórze jest w całości położone w łańcuchu górskim zwanych Gigancie Palce. Cały kraj stanowi wysokie góry, które oddzielone są małymi przesmykami oraz dolinami. Poza bagnami na południowym wschodzie kraj jest gęsto zalesiony lasami iglastymi. Choć tutejsze gleby są mało żyzne, zielarze bardzo chwalą sobie to miejsce ze względu na często występowanie rzadkich górskich ziół.
Cała kraina w większości wygląda na niedotkniętą przez cywilizacje - żyje tutaj wiele stworzeń jak wilki, gobliny, zębacze lub niedźwiedzie gigancie (te same, jak niedźwiedź w herbie Międzygórza). Nierzadko można napotkać na bardziej niebezpieczne stworzenia jak utopce, topielce oraz wiwerny, w tym wiwerny królewskie. Ze względu na wiele śmierci z powodu powodzi oraz historycznie częstego występowania apostatów w niektórych rejonach można natknąć się na nieumarłych oraz inne istoty przeklęte.
Dolina Gromów
Dolina Gromów to centralny region Międzygórza, w którym znajduje się największa twierdza i jednocześnie stolica państwa, Araskaz. Jest to najmniejszy i najważniejszy region Międzygórza.
Swoją nazwę dolina zawdzięcza magowi-apostacie nieznanego imienia, który z pomocą magii sprawiał, że w całą dolinę ciskały pioruny, które miały nie tylko odstraszać nieproszonych gości, ale również rzekomo ożywiać magiczne golemy. Zakonnicy szybko uporali się z magiem, ale ponura sława oraz zabobony dotyczące tego miasta na długo utkwiła w głowach międzygórzan.
Samo Araskaz pierwotnie zostało wybudowane przez krasnoludy wiele setek lat temu, które później opuściły ten region z nieznanych powodów. Zakon Gregoriański wykorzystał krasnoludzkie fundamenty oraz ruiny do wzniesienia największej fortecy w rejonie. Dzisiaj miasto jest kluczowe, ponieważ stanowi logistyczny łącznik między wszystkimi regionami państwa oraz główną bazę wojskową.
Araskaz jest główną, letnią stolicę Międzygórza. Zanim zima się zacznie większość mieszkańców oraz cała władza państwa przenosi się do Gromdy, a region staje się wykluczony logistycznie ze względu na śnieg, który zasypuje większość przełęczy prowadzących do Doliny Gromów.
Holoponia
Holoponia, zlokalizowana na południowym wschodzie Międzygórza, niegdyś była zamieszkała przez Kamiennych Ludzi, którzy zostali z tych terenów wyparci przez wierny Goddejce ród Schreier. Ród w przyszłości podporządkował się włądzy Zakonu Gregoriańskiego i zmienił swoją religię. Pod ich władaniem region rozkwitł - wybudowano tam aż dwa miasteczka oraz bogatą rezydencję. Podczas konfliktu gregorian z Araulenem, arauleńska królowa Nara Bogobojna wysłała swoich żołnierzy, aby przekopać koryto z Dolinie Azgan, w efekcie wylewają jezioro Kinderson na całą Holoponię.
Od tamtej pory wiele ludzi nazywa ten rejon Czarnymi Mokradłami, głównie ze względu na rozległe bagno, które tam powstało oraz niebezpieczne stworzenia, które w nim żyją. Powódź zalała też utrzymywane w tajemnicy kopalnie, z których nowemu władcy z pomocą jego ludzi udało się usunąć wodę.
Obecnie jest to najbogatszy i najbardziej kluczowy region Międzygórza - odblokowane kopalnie znów wydobywają stal, węgiel oraz miedź, które stały się głównym towarem eksportowym. Z bagien wydobywa się również wysokie jakości torf oraz uprawia bagienne ziele. Jest to też główny punkt wymiany handlowej z Araulenem.
Dowiedz się więcej na ten temat, czytając poniższą stronę:
HoloponiaPas Minesotta
Najbiedniejszy region Międzygórza zlokalizowany na południu Międzygórza. Przez lata stanowił dla Zakonu jedną z najbardziej pilnych granic oraz główną bazę wypadową na Silmaaroon. Swoją nazwę zawdzięcza komturowi Gavinowi Minestott, który będąc odpowiedzialny za ten region wybudował łańcuch potężnych fortec, które pilnowały granicę oraz były w stanie pomieścić prowiant dla całej armii.
Przez pas przelała się powódź, która zniszczyła część fortów oraz utopiła wielu zakonników i mieszkańców. W wielu miejscach do dzisiaj można natknąć się na utopce, nieumarłych lub zjawy.
Obecnie region jest bardzo kluczowy dla traktu między Silmaaroonem oraz Czarnym Nurtem, lecz poza szlakiem ciężko znaleźć tutaj pracę. Większość mieszkańców pracuje jako najemnicy do ochrony karawan, strażnicy traktu lub pracownicy przydrożnych karczm. Pas Minesotta jest też rejonem, gdzie występuje największa ilość bandytów ze względu na sporą ilość kryjówek oraz bliskość tak ważnego szlaku.
Myrgania
Myrgania to rejon położone na północnym zachodzie Międzygórza. Jest to jedyny rejon państwa z dostępem do morza, dlatego też zlokalizowane jest tutaj drugie największe miasto w państwie, czyli Gronda. Portowe miasto jest jednocześnie głównym skupiskiem ludzi w okolicy. Znajdują się tam liczne stocznie oraz tartaki. Mieszkańcy trudnią się połowem, szkutnictwem, handlem oraz korsarstwem. Gronda, dodatkowo, jest zimową stolicą Międzygórza. Region również ucierpiał w wyniku powodzi, lecz znacznie mniej niż pozostałe przez które powódź przeszła.
Każdego lata Hetman Gomez Helvegen orgranizuje łupieżcze wyprawy na drugą stronę morza, do których dołączyć może każdy mieszkaniec Międzygórza, który posiada własną broń.
Przez rejon przebiega szlak między Silmaaroonem a Czarnym Nurtem, więc w Myrganii znajduje się wiele karczm, w których zatrzymują się różnoracy kupcy. Na północy znajduje się granica z elfickim królestwem, Hränil Nämarinoc, z którym Hetman chce utrzymywać dobre stosunki, lecz na terenach dzielących do państwo często dochodzi do mniejszych sprzeczek.
Północna Bruzda
Rejon zlokalizowany na północnym wschodzie Międzygórza. Jako jedyny w ogóle nie ucierpiał w wyniku powodzi. Jeszcze przed powstaniem Zakonu Gregoriańskiego region zamieszkali abornyci, którzy zostali wygnani z Devronu. Dzisiaj znani się jako międzygórscy górale, którzy trudnią się wypasaniem kóz i owiec oraz rolą.
Północna Bruzda jest jedynym terenem międzygórza, gdzie znajdują się gleby nadające się pod uprawę, chociaż wyrośnięte tam produkty są raczej niskiej jakości pozwalają zaspokajać potrzeby części mieszkańców państwa, chociaż nie na tyle, aby państwo nie musiało sprowadzać jedzenia zza granicy.
Od pokoleń powstaje też tutaj międzygórski ser, który dzięki jednemu kupcowi zyskał sławę wsród szlachty Silmaaroonu, która ochoczo kupuje w regionie ziemię, aby produkować swój własny ser. Dzięki popularności w Łabędziej Przystani ten kawałek nabiału szybko zyskał również rozgłos w Araulenie oraz Isureanie. Obecnie międzygórski ser ma status towaru luksusowego, chociaż w międzygórzu często gości na talerzach zwykłych ludzi.
Ciekawostki
Międzygórze w wielu aspektach inspirowane jest kozakami zaporoskimi;
Pas Minesotta jest inspirowany Linią Maginota.
Galeria
Hetman Gomez Helvegen
Górska Przełęcz